- Szczegóły
Porozrzucane i nierzadko ukryte w cieniach zabudowań gospodarskich, są niemymi świadkami rzemiosła kowalskiego w Sułkowicach. Wolnostojące, niewielkie budynki z charakterystycznym okapem nad wejściem, pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. To w nich kowale i podkowiarze wyrabiali kute elementy, gwoździe, łańcuchy, młotki, obcęgi, kopaczki, haki a także podkuwali konie. Surowcem do wyrobu tych produktów, było stare żelazo i koks, sprowadzane z Krakowa i Śląska. Najubożsi kowale, swoje warsztaty lokowali we wnętrzach chałup, przy kuchennym piecu. Niestety stare kuźnie - należące dzisiaj do prywatnych właścicieli - nieremontowane i nadgryzane zębem czasu niszczeją.
Kuźnia na ul. Partyzantów, fot. Piotr Gatlik
- Szczegóły
Poniżej Przełęczy Sanguszki tuż przy drodze wojewódzkiej nr 956 od strony Harbutowic, znajduje się pięknie odrestaurowana kamienna studnia. Została wykonana w 1912 r., jako miejsce odpoczynku podróżujących w góry oraz źródło wody dla pracujących na okolicznych polach rolników i ich zwierząt. Historyczna studnia wpisana jest do gminnego rejestru zabytków, będąc unikatowym przykładem ujęcia wody, zarówno pod względem architektonicznym, jak i rozwiązań technicznych.
Kamienna studnia poniżej Przełęczy Sanguszki, fot. Piotr Gatlik
- Szczegóły
Przełęcz Sanguszki jest rozległym obniżeniem grzbietu oddzielającym doliny Harbutówki i Paleczki. Etymologia nazwy związana jest z upamiętnieniem księcia Eustachego Sanguszki (1842-1903), który w latach 1890-1895 sprawował urząd marszałka Galicyjskiego Sejmu Krajowego. Przez przełęcz przebiega droga wojewódzka nr 956. Niewątpliwie stanowi ona jeden z najciekawszych zabytków drogownictwa, pod względem inżynieryjnym, historycznym i krajobrazowym, w polskiej części Karpat Zachodnich. Droga łączy ze sobą Sułkowice z Suchą Beskidzką. Wybudowano ją w latach 1894 - 1895, w celu zmniejszenia długości dystansu do Suchej i Zembrzyc od strony Krakowa.
Pomnik na Przełęczy Sanguszki, fot. Piotr Gatlik
- Szczegóły
Krzonówka (chrzanówka) to tradycyjna zupa wielkanocna gotowana na południu Polski głównie w Małopolsce, dawnej podawana w świąteczną niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Tę jednogarnkową potrawę sporządzano z tradycyjnych wędlin wielkanocnych, które zostawały ze święconki. Nazwa krzonówki pochodzi od jednego ze składników zupy - chrzanu, na który tutaj w okolicy Sułkowic dawniej mówiło się „krzan" albo „krzon". Obecnie wielu mieszkańców tego terenu używa starej nazwy „krzonówka", natomiast młodsze pokolenie na świąteczną zupę mówi raczej „chrzanówka".